Pokaż wyniki od 1 do 10 z 80

Wątek: 5D – kalibracja, justowanie...

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
    Oskarkowy, czytałem, u bodajże Raichmanna, że te wszystkie problemy z FF/BF i tak dalej są wynikiem nakładania się skrajnych tolerancji dla body i szkieł co do dokładności AF. Oczywiście w takim przypadku Canon jest ****, bo źle zaprojektował tolerancje, ale sytuacja z oceną body staje się względna.

    Niezależnie, sam jestem dowodem na to, że cyfra cierpi na wadliwy pomiar AF.
    A z tymi tolerancjami to nie wiadomo, bo inni też mają problemy. Może nie jest to tak łatwe do ominięcia jak się wydaje. Co do cyfry to może ta kwestia wynikać poniekąd z faktu, że w analogu mało kto robił tak duże powiększenia i nie było czegoś tak parszywego przed błoną jak filtr AA .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    A z tymi tolerancjami to nie wiadomo, bo inni też mają problemy. Może nie jest to tak łatwe do ominięcia jak się wydaje. Co do cyfry to może ta kwestia wynikać poniekąd z faktu, że w analogu mało kto robił tak duże powiększenia i nie było czegoś tak parszywego przed błoną jak filtr AA .
    Dokładnie jest jak twierdzisz. Zanim sprzedałem ostratnią lutrzankę analogową zrobiłem testy - wyszło, że ma BF. Myślę, że na błonie bardo trudno było to stwierdzić, bo nikt nie był skłonny zmarnować kilku rolek na same testy, a po drugie, jeśli po wywołaniu stwierdziłem, że coś jest nie ostre a powinno być, to czas jaki upłynął (nawet jedna godzina) nie pozwalał mi z całą pewnością wykluczyć własnego błędu. Stąd też spotykane często stwierdzenie, że cyfry mają problem z BF/FF miom zdaniem jest nieprawdziwe. Myślę, że problem istaniał "od zawsze" z tym, że dopiero cyfra obnażyła go w pełnym wymiarze.

  3. #3
    Uzależniony Awatar habakuk
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    47
    Posty
    575

    Domyślnie

    Kupiłem ostatnio 35/1.4 – używany, w doskonałym stanie, przy 1.4 wyciskający niesamowity obrazek. Testy - w punkt, super. Ale w praktyce po kościołach już bywało różnie.

    Dzisiaj rano zrobiłem eksperyment. Porozstawiałem butelki na stole, przy oknie, w świetnych warunkach oświetleniowych. Zdarzało się, że mimo iż punkt AF (środkowy) w całości znajdował się na ostatniej w szeregu butelce, AF ostrzył na tę, która znajdowała się z przodu. Było to doskonale widoczne w wizjerze. Trzeba było ZDECYDOWANIE przesunąć punkt AF na „cel”, żeby nawet nie „ocierał się” o butelkę stojącą przed celem. Wtedy było super.

    Ameryki nie odkryłem. Osobiście stwierdziłem to, o czym czytałem w wielu miejscach, bez względu na system – „świecący” punkt AF na matówce to tylko część sensora AF, który w rzeczywistości musi być zdecydowanie większy od tego punkciku. Stąd przy 1.4 „Testy oka” mogą być w 90% chybione - AF ostrzy na brwi, bo brwi znajdują się przed okiem a w polu wielkości sensora.

    Szalenie mętnie to opisałem, wiem. Ale wydaje mi się, że zrozumienie i praktyczne pojęcie tego zjawiska jest kluczem do świadomej pracy z jasnymi szkłami. Często celowanie w „punkcik” jest po prostu skazane na porażkę.

  4. #4
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez habakuk Zobacz posta
    ....

    Ameryki nie odkryłem. Osobiście stwierdziłem to, o czym czytałem w wielu miejscach, bez względu na system – „świecący” punkt AF na matówce to tylko część sensora AF, który w rzeczywistości musi być zdecydowanie większy od tego punkciku. Stąd przy 1.4 „Testy oka” mogą być w 90% chybione - AF ostrzy na brwi, bo brwi znajdują się przed okiem a w polu wielkości sensora.

    Szalenie mętnie to opisałem, wiem. Ale wydaje mi się, że zrozumienie i praktyczne pojęcie tego zjawiska jest kluczem do świadomej pracy z jasnymi szkłami. Często celowanie w „punkcik” jest po prostu skazane na porażkę.
    W 5D są dodatkowe i niewidoczne punkty AF - wszystkie mieszczą się w tym centralnym kółku. Trzeba o nich pamiętać bo mogą trochę namieszać, zwłaszcza w trybie AI Servo (str 75-76 manualu). Można też wyłączyć w CF.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  5. #5
    Uzależniony Awatar habakuk
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    47
    Posty
    575

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    W 5D są dodatkowe i niewidoczne punkty AF - wszystkie mieszczą się w tym centralnym kółku. Trzeba o nich pamiętać bo mogą trochę namieszać, zwłaszcza w trybie AI Servo (str 75-76 manualu). Można też wyłączyć w CF.

    mógłbyś to rozwinąć? jakie pole pokrywa to centralne kółko?

    ja używam niemal wyłacznie one shot'a

  6. #6
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez habakuk Zobacz posta
    mógłbyś to rozwinąć? jakie pole pokrywa to centralne kółko?

    ja używam niemal wyłacznie one shot'a
    Strona 75-76 instrukcji

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •