Oskarkowy, czytałem, u bodajże Raichmanna, że te wszystkie problemy z FF/BF i tak dalej są wynikiem nakładania się skrajnych tolerancji dla body i szkieł co do dokładności AF. Oczywiście w takim przypadku Canon jest ****, bo źle zaprojektował tolerancje, ale sytuacja z oceną body staje się względna.

Niezależnie, sam jestem dowodem na to, że cyfra cierpi na wadliwy pomiar AF.