Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
ale za rozjechane szkła, które trzeba skalibrować 5D chyba nie odpowiada?
Kuba, wierz mi, że to nie jest takie proste. Sam mam dwie 5tki, mam masę szkieł i żadnych, nawet najmniejszych problemów (poza brakiem talentu, ale za to faktycznie 5tka nie odpowiada). Koleżanka ma kolejną 5tkę i swoje szkiełka.

I teraz najlepsze: jej 5tka nie ostrzy z 24-70, 50/1.4 i 70-200. U mnie te szkła chodzą jak złoto. Za to jej 5tka ostrzy z moją 24-70, 35tką i czymś jeszcze. Najmniejszych problemów.

Co mówią na Żytniej? Szkła do regulacji. Aparat na gwarancji, ale za szkła trzeba będzie zapłacić... 2x już regulowali (pogodzilem się z myślą, że ani ja nie zapnę jej szkieł, ani ona moich; a często razem fotografujemy i w torbach jest niezły bajzel), oczywiście wychodzi jak zwykle. PZW zaczyna przebąkiwać, że zdażają się takie problemy, że może 5D z 24-70 nie działać, bo nie są dla siebie zaprojektowane, czy jakoś tak (mam nadzieję, że nie przekręcam).
Napisałbym dosadnie co o tym myślę, ale nie mam zamiaru dostać warna, więc nic nie napiszę.
Kiedyś uważałem, że wszystkie szkła są równe - Vitez pokazał mi swoje denaturowate 17-40. Póżniej twierdziłem, że 5D to ideał, tylko użyszkodnicy pieprzą sprawę. Też okazało się inaczej. Każdy sprzęt ma prawo się zepsuć, czy nie być wyregulowany. Tylko dlaczego te głąby w serwisie nie potrafią tego zrobić jak należy?

Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
Tak myślałem. Wiesz, pewnie chodzi o to że "klient się pewnie nie zna" i myślą sobie że mydło jest z winy obiektywów.
Sam słyszałem, jak PZW tłumaczyła kolesiowi, że jego 20D z 70-200/2.8IS nie musi dawać ostrych obrazów, bo od ostrzenia są programy graficzne. Nie dam sobie ręki obciąć, ale chyba był nawet przy tym Vitez.