Ja mam tak samo jak pisze ErnestPierwszy. Mialem 20D i podswietlanie punktow AF bylo bardzo mocne, tak ze spokojnie bylo widac pod swiatlo. W nowym 30D podswietlanie jest slabsze. Pod swiatlo wlasciwie nie da sie ocenic, czy punkt AF zapalil sie czy nie. Zastanawiam sie czy to wada produktu, czy po prostu 30D tak ma.
EDIT:
Ostatnio moglem porownac moje stare 20D i nowe 30D rownoczesnie. Jest ewidentna roznica w jasnosci podswietlania punktow AF.