uff. ok
Nie jestem na tyle mądraliński, żeby nie przyznać, że wszystkich rozumów nie pozjadałem jeszcze, ale to z tym moim kolegą, to było jedno z wielu doświadczeń. Sam miałem ME kilka razy (3) ale mi też szybko padał. Jeżeli Tobie chodził ok to + dla Ciebie. Mnie ogólnie zawsze się udawało na krótki czas, a to co było u mojego kumpla podałem jako ciekawostkę raczej. Jak na razie tylko od Ciebie słyszałem (a raczej czytałem), że ME jest ok, jesteś tym samym w mniejszości - znam około 20-30 osób, które miały ME i częściej narzekały niż chwaliły, więc nie obraź się, ale dalej będę utrzymywał, że ME było kiepskie