Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 35

Wątek: 400D i padający akumulator

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    57
    Posty
    55

    Domyślnie 400D i padający akumulator

    Jestem szczęśliwym posiadaczem 400D i... mam problem z akumulatorami.
    Korzystam z firmowego NB-2LH oraz zamiennika.
    Oba zachowują się podobnie, tzn. po kilku lub kilkunastu dniach leżakowania w aparacie akumulatory ulegają rozładowaniu. Ostatnio wystarczył równo tydzień by akumulator padł. Wcześniej miałem KM A2, EOSa 350D i nie zdarzały mi się takie przygody.
    Przy pomocy 400D zrobiłem ok. 1200 fotek (od września 2006) a akumulatory ładowałem już chyba po 20 razy każdy. Wbudowanej lampy praktycznie nie używam, tylnego wyświetlacza używam do podglądu fotek i sporadycznie do kontroli ustawień.
    Co prawda instrukcja użytkowania mówi, że w przypadku dłuższej przerwy w użytkowaniu aparatu akumulatory należy wyjmować ale 7-10 dni przerwy to chyba nie jest długo?
    Jakie są wasze doświadczenia z akumulatorami i 400D? Czy moje body powinienem wysłać do serwisu?
    Z góry dziękuję za info.
    EOS400D+ Tamron 17-50/2,8+ Canon 100/2,0+Tokina 12-24/4,0+Canon 580EX
    ...a wszystko to głównie po to by dzieci na fotach wychodziły śliczniutkie

  2. #2
    Coś już napisał Awatar radzio
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Tarnobrzeg
    Wiek
    37
    Posty
    58

    Domyślnie

    Bardzo dziwne :-). Ja tam na akumulator nie narzekam. Ani razu w dziwny sposób nie rozładował mi się, ale fakt faktem muszę przyznać, że rzadko zdarza się aby aparat leżał nie używany przez 7 - 10 dni - więc może dlatego. Jak masz możliwość to może przetestuj u kogoś innego ten/te akumulator a potem ew testować body. No ale w każdym bądź razie ja z moim 400d takich przygód nie mam ;-)
    Canon 400d + kit + Sigma 70 - 300 APO + Canon 50 1.8
    Moje zdjęcia
    Radzio Jogger - mój blog
    Redlog.pl - blog piłkarski

  3. #3
    Bywalec Awatar tomygun
    Dołączył
    Nov 2006
    Wiek
    42
    Posty
    204

    Domyślnie

    też się tym stresowałem jak zobaczyłem tą adnotacje w instrukcji, ale fakt jakoś nie zauważam wielkiego rozładowania gdy aparat leży przez tydzień, a ostatnio często się zdarza że tydzień leży nie używany myślę że jeśli masz dwa akumulatory i z każdym jest to samo to raczej może jakaś wina aparatu, ale za mało się na tym znam żeby siać zamęt...
    GALERIA CB <========> GALERIA digart.pl
    Canon EOS 5D + 24-105 f/4 L IS + 70-200 f4 L + 35 f/1.4 L + 580 EX + Jupiter 9 MC 85 f/2 + Sonnar 135 f/3,5MC - GENERALNIE CAŁA MASA SPRZĘTU, I TOTALNY BRAK UMIEJĘTNOŚCI

  4. #4

    Domyślnie

    Nawet w instrukcji pisze ze przy długim nieużywaniu akumulatora może się on rozładować (czy tak szybko tego nie wiem). Ale proponuję używać takiego specjalnego plastikowego "pojemniczka" na baterie (z pewnością jest on w zestawie), który służy właśnie do przechowywania przez dłuższy czas bezczynności.

  5. #5
    Początki nałogu Awatar michal.s
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Rzeszów
    Wiek
    40
    Posty
    271

    Domyślnie

    Ja u siebie w 400D też nie zauważyłem niczego takiego, nawet jak aparat leży kilka dni to stan baterii jest podobny. Też mam 2 akumulatory jeden oryginalny i jeden zamiennik Premium Gold. Zamiennik trzyma dłużej od oryginalnego ale żeby się szybko rozładowywały to nie zauważyłem.

    Cytat Zamieszczone przez Nawrot Zobacz posta
    Ale proponuję używać takiego specjalnego plastikowego "pojemniczka" na baterie (z pewnością jest on w zestawie), który służy właśnie do przechowywania przez dłuższy czas bezczynności.
    Ten plastikowy dekiel na akumulator ma za zadanie tylko chronić styki przez zwarciem, zabrudzeniem itp gdy akumulator jest poza aparatem, nie ma to nic wspólnego z efektem samo rozładowania.
    Pozdrawiam - Michał Słonczyński

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2005
    Wiek
    54
    Posty
    17

    Domyślnie

    Też miałem taki przypadek. Kupiłem 5D i to samo aku po 2-3 dniach padał , oryginalny canon... Ale co...?? zostawiałem aparat na wygaszaczu ekranu. wydawało się ,że aparat nie pobierał prądu mimo wygaszonego ekranu, ale tak nie było... cały czas był w trybie czuwania , ustawiłem w menu wyłączanie aparatu po określonym czasie i problem zniknął.

    http://www.dpreview.com/reviews/canoneos400d/page11.asp

    Sets camera power off time, this is the amount of "idle time" before the camera powers itself off. In the power off state the camera can be woken by half or fully depressing the shutter release (or turning the power switch to Off and back to On).

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Mój 400d (+grip Delta) zachowuje się podobnie: Jak apart jest dłużej nieużywany, na stykach aku powstaje delikatny nalot (taka mgiełka - styki mniej błyszczą). Zdarza się, że wtedy apart wyłącza się i sugeruje doładowanie aku, choć to za wcześnie. Zwykłe przetarcie suchą szmatką styków (do połysku) przywraca akumulatorom skuteczność a aparat wyświetla prawidłowo stan naładowania ogniw i pracuje bez zarzutu. Dodam, że ta zabawa dotyczy dwu aku PremuimGold, bo z oryginału prawie nie korzystam. Mam jednak wrażenie, że bardziej matowe styki oryginalnego aku są mniej podatne na takie utlenianie, a przynajmniej aparat lepiej to znosi. Testy przeprowadziłem również bez gripa - te same wnioski. Ów nalot na stykach przeszkadza również przy ładowaniu aku w ładowarce i może spowodować na przykład wyłączenie ładowarki (gaśnie lampka).
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  8. #8
    Bywalec Awatar Skylines
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    43
    Posty
    204

    Domyślnie

    Ja mam 400d od soboty i zrobiłem juz 200 zdjeć na akumulatorze który był oryginalnie w pudełku nie ładowany...szok,myślałem że padnie po kilku minutach a zrobiłem aż tyle...
    EOS 5DmkII|C 70-200mm f/2.8|C 50mm f/1.4 |C 17-40mm f/4 Lowepro Stealth Reporter D400AW | 2x Speedlite 430 & 580 EX www.fotograf-i-a.pl

  9. #9
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    238

    Domyślnie

    myślę ze jednak cos jest nie hallo z aparatem... u mnie w 350 d nawet jak leży dwa tygodnie nie włączony niec takiego sie nie dzieje. w wyjmować baterię na "dłuzszy" np. tygodniową przerwę to nieporozumienie...
    70D, C. EF-S 15-85mm f/3.5-5.6 IS USM, C. EF 50mm f/1,8 STM, C. 100mm 2.8L Macro IS USM, C. EF 70-200mm f/4 L IS USM, C. Speedlite 430EX II, Velbon sherpa 600R, Marumi Super DHG

  10. #10
    Dopiero zaczyna Awatar ghost00
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    przyznaje ze (po zakupie D) zrobilem sporo testowych fotek na aku zaladowanym oryginalnie do sprzedarzy..trzymal kawal czasu,
    teraz nie widac problemow z dzialaniem od czasu wlasciwego full podladowania..
    niemamaparata

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •