Wielkie dzięki, chyba mam już jasność , choć nie wiem jak to będzie, myślę, ze początki będą trudne, bo nigdy nie próbowałem cyfry. Pewnie i tak będę ubolewał (przecież tyle lat z analogiem), a dwóch body nie będę ze sobą zabierał, bo żona chyba by już nie wytrzymała.....i tak mam już...."wszędzie ten aparat, może się z nim ożenisz ".........a kto wie

A może ktoś doradzi, gdzie w pobliżu Krakowa najlepiej trafić takiego Canona 30D, oczywiście nowego, no i FV by się przydała, bo chyba już nie będzie takich promocji jak na przełomie roku.....no chyba, że ktoś z Was ma jakieś tajne informacje

Pozdrawiam
Mariusz