Page 3 of 3 FirstFirst 123
Results 21 to 28 of 28

Thread: Bora Bora

  1. #21
    Początki nałogu
    Join Date
    May 2005
    Age
    65
    Posts
    485

    Default

    Z calym szacunkiem, ale pojedz, wroc i napisz ten post jeszcze raz [/QUOTE]

    A w Krużewnikach Ty był??
    Analog ma "dusze".

  2. #22
    Pełne uzależnienie borkomar's Avatar
    Join Date
    Jun 2005
    Location
    Płock
    Age
    45
    Posts
    1,083

    Default

    Quote Originally Posted by Zielony View Post
    Oczywiście, że na Bora Bora po 3-4 dniach już jest nudno. Cegiełek brak, więc nie ma co focić Lepiej pojechać na 3 tygodnie do Ciechocinka. Normalnie żyć, nie umierać
    Andrew, życzę udanych wakacji. Olej to całe 'rodzime' pierdo*enie...
    Spokojnie - ja inaczej podchodzę do sprawy i Tyle.
    Szybko się nudzę ;-) Monotonności nie znoszę a mam wrażenie, że 2 tygodnie leżenia pod palemką może się znudzić
    5D + L

  3. #23
    Pełne uzależnienie
    Join Date
    Dec 2004
    Location
    SoCal
    Posts
    1,358

    Default

    Quote Originally Posted by Vitez View Post
    Jestes pewien ze nie byl skoro od razu zaczynasz niepotrzebne szydzenie?
    Kazdy ma prawo do swojej opinii. Wiec troche tolerancji dla cudzego odmiennego zdania i nie kontynuuj w ta strone, prosze.
    Sluchaj, nadgorliwosc to szybka droga do piekla (czy jakos tam...)
    Chlopak napisal jasno, ze "nie wiem czy wysiedzialbym tam tydzien"
    czyli, ze nie byl. Ja nie mialem niczego zlego na mysli, to miejsce ma
    w sobie jakas magie, ktora wielu tak myslacych nawraca
    That's all. Pokazalem link do super filmiku, ktory moze komus
    poprawic nastroj gdy siedzi nad zmudnym projektem, albo za oknem leje.
    Nie doszukuj sie niczego kolego, bo psujesz nastroj wakacyjny,
    ktory tak fajnie tymi filmikami tu wrocil...

  4. #24
    Bywalec dominix's Avatar
    Join Date
    May 2006
    Location
    Okpo Geoje South Korea
    Age
    47
    Posts
    103

    Default

    Quote Originally Posted by snowboarder View Post
    Niemozliwe niestety. Ja mam 8 godzin, tyle samo z Sydney/Nowej
    Zelandii. Z Am. Poludniowej wiecej. Krocej jest tylko z innych
    wysp Pacyfiku... I niech tak zostanie :-)
    O jakie szczescie ze ja mam wlasnie 2 godzinki (nie liczac dojazdu na lotnisko...):grin: . A za tydzien wybieram sie na Boracay i zamierzam wrocic z cala masa dowodow, ze nie sposob tam sie nudzic. Chyba wszystko zalezy od indywidualnych prefrerencji "kuracjusza" i od oferty kurortu, nie wyobrazam sobie jak bardzo trzeba byc zblazowanym malkontentem, zeby narzekac na nude na urlopie. W koncu to wlasnie rzeczony "kuracjusz" wybiera miejsce w ktore ma sie udac, wiec z zalozenia powinno to byc cos ciekawego, relaksujacego, zajmujacego, ale z pewnoscie nie pozostawiajacego miejsca na nude.

    Pozdrawiam
    Dominik
    EOS 3, EOS 40D, EOS 7D, 17-40 f/4L, 28-135 f/3.5-5.6 IS USM, 75-300 f/4-5.6, 50 f/1.4,
    100 f/2.8 Macro USM, 580ex, kilka hoya hmc pro1, Lowepro SR 100 AW, CT AW Fotki tutaj

  5. #25
    Początki nałogu
    Join Date
    Jun 2004
    Location
    warszawa
    Age
    52
    Posts
    468

    Default

    jak bylem w zeszlym roku we wloszech to na 2 tygodnie 3 razy bylem nad morzem
    z dwoma kolegami bylem mielismy rowery i codziennie inne piwo pilismy
    a nasze dziewczyny sie prazyly na sloncu
    lezenie tez nie dla mnie
    350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona

  6. #26
    Pełne uzależnienie ewg's Avatar
    Join Date
    Sep 2006
    Posts
    1,079

    Default

    Quote Originally Posted by marekbp View Post
    To zawsze chodzi o to aby paszport był ważny jeszcze conajmniej przez 6 miesiecy. A możesz go mieć choćby i od wczoraj, to nie jest istotne...
    Aha! Dzięki, bo już myślałem, że chodzi o historyczne wpisy w paszporcie typu persona non grata...
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  7. #27
    Uzależniony Viracocha's Avatar
    Join Date
    Jan 2004
    Location
    Wrocław
    Posts
    853

    Default

    Ja tam mam na wakacjach kłopoty z usiedzeniem w jednym miejscu dłużej niż 2, 3 dni. Ponieważ moja żona ma "podobnie" i często przyjeżdżamy z wakacji fizycznie "wypompowani", to nie wyobrażam sobie innych wakacji (typu - jedziemy do hotelu nad morzem i siedzimy 2 tyg. w jednym miejscu). Niech więc każdy wypoczywa jak chce i uszanuje to, że ktoś inny może chcieć inaczej i nie musi wcale tu być mowa o zazdrości, zawiści, czy innych niskich uczuciach.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Quote Originally Posted by ewg View Post
    Aha! Dzięki, bo już myślałem, że chodzi o historyczne wpisy w paszporcie typu persona non grata...
    Miałeś trochę racji, bo np. mając w paszporcie pieczątkę z Cypru Tureckiego, możesz mieć kłopot z wjazdem do Grecji, która nie uznaje okupacji tureckiej i zdaje się, że utożsamia pieczątkę z poparciem dla tej okupacji. Podobnie sytuacja się przedstawia z Izraelem i niektórymi państwami Bliskiego Wschodu. Nie znam szczegółów, ale lepiej się przed wyjazdem dowiedzieć tego dokładnie.
    Last edited by Viracocha; 30-03-2007 at 09:48 AM. Reason: Automerged Doublepost

  8. #28
    zło konieczne Vitez's Avatar
    Join Date
    Jan 2004
    Location
    Warszawa
    Posts
    19,804

    Default

    Quote Originally Posted by snowboarder View Post
    Chlopak napisal jasno, ze "nie wiem czy wysiedzialbym tam tydzien"
    czyli, ze nie byl.
    Ten tekst rownie dobrze mozna rozwinac "bylem tam trzy dni, nie wiem czy wysiedzialbym tam tydzien" . Ale widac o takiej ewentualnosci nie pomyslales i od razu jedziesz po kims niepotrzebnie. To nie ja psuje nastroj, tylko twoje wycieczki personalne do kogos kto smie myslec inaczej niz ty. Klapki z oczu i pozdrawiam.

Page 3 of 3 FirstFirst 123

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •