Tak, oczywiście
Przy zakupach przez download - mam tego sporo - nie płaciło się VATu do dnia wejścia do Unii. Sklepy w USA dodały nas do listy "clonych" dokładnie od 1-go maja - dnia wejścia do Unii. Cło "na granicy" tak, jak najbardziej, za rzeczy o wartości powyżej 100 Euro. Rzeczy używane nie podlegają ocleniu. Przemycane też nie
- są płyty DVD - mam takie, kupowane w USA, bez zabezpieczenia strefowego. W warunkach licencyjnych też nic nie ma - jesli kupiłem w USA odtwarzacz i płytę poniżej granicy celnej to mogę używać bez ograniczeń w EU. Do celów prywatnych oczywiście, bez upubliczniania, odtwarzania w sklepie czy innym miejscu publicznym.