stratus to my sie chyba na tym podescie spotkalismy. na samym poczatku jak jeszcze widno bylo. wspialem sie z moja szacowna, patrze, a tutaj czlowiek mi grabe podaje...to byles ty?
Chyba to nie ja chociaż pomagał mi ktoś wspiąc się na ten podest ale to już było szarawo i strasznie tłoczno.