Ja czekam na odpowiednik 17-55/2.8 IS na pełną klatkę, czyli taki 24-70/2.8 IS, wtedy od razy sprzedaję 24-105 i kupuję nowe szkło. Do codziennych zdjęć 24-105L jest wyśmienity (oczywiście na 5D), ale w kościele lubię robić czasami zdjęcia bez lampy i wtedy albo robię statykę (wtedy IS się przydaje), albo jadę na 1600 ISO, Na szczęście w 5D jest ona niezła, ja nie jestem specem od ślubów i ludzie są bardzo zadowoleni. Ale gdybym się tylko ślubami zajmował i chciał mieć naprawdę wysoki poziom zdjęć (a nie ukrywam, że mam takie dalekie plany) to tylko zoom ze światłem 2.8 i na drugim body stałka. Już w tej chwili tak robię i efekty są całkiem zachęcające. Dopalanie mocne lampą jest jak dla mnie bardzo nieciekawe i psuje nastrój, jasne szkło w kościele to podstawa. Bo czasami są naprawdę ciemne kościoły i wtedy męczyć trzeba 24-105 a efekt jest... średni.