Test "odkurzaczy" w różnych puszkach!

[kris75]

Ale komu mogło by zależeć na wygraniu gruszki i patyczka? Tajnemu, międzynarodowemu stowarzyszeniu producentów gruszek? :wink: Po za tym u Olympusa z biedą ale jakoś to działa.

nikomu, tylko mowie ze tak ten test jest zrobiony ze od razu wiadomo ze zaden system sobie z tak zapuszczona matryca nie poradzi - w normalnych warunkach system oczyszcza matryce za kazdym wlaczeniem i wylaczeniem aparatu w ogole nie dopuszczajac do takiego stanu w jakim na poczatku znajdowaly sie testowane matryce, no a sytem nie zostal zaprojektowany idiotodpornie, bo tylko tak mozna nzwac kogos kto sypie na matryce garsc kurzu, zeby potem wyciagnac wnioski na temat skutecznosci jej oczyszczania.

P.S. starasz sie byc ironiczny?

[Cyborg]

nikomu, tylko mowie ze tak ten test jest zrobiony ze od razu wiadomo ze zaden system sobie z tak zapuszczona matryca nie poradzi - w normalnych warunkach system oczyszcza matryce za kazdym wlaczeniem i wylaczeniem aparatu w ogole nie dopuszczajac do takiego stanu w jakim na poczatku znajdowaly sie testowane matryce, no a sytem nie zostal zaprojektowany idiotodpornie, bo tylko tak mozna nzwac kogos kto sypie na matryce garsc kurzu, zeby potem wyciagnac wnioski na temat skutecznosci jej oczyszczania.

Chyba czytaliśmy różne testy. W tym cytowanym nikt nie sypał kurzem na matryce tylko pozostawili otwarte migawki na parę minut. To po pierwsze.
Po drugie dla efektywności czyczszenia, tj. prawdopodobieństwa że pojedynczy paproszek, który w naturalny sposób osiadł na matrycy, zostanie usunięty nie ma zaczenia czy na pozostałej części matrycy znajduje się jeszcze 5 czy 500 innych paproszków. Tak więc metoda pomiarowa jest prawidłwa.

Co z tą matrycą, której miałem przyjrzeć się dobrze?

[kris75]

nie bede Cie dalej przekonywal, skoro uwazasz ze pozostawionie otwartej matrycy na pare minut jest czyms normalnym i prawidlowym uzytkowaniem aparatu to oczywiscie system jaki canon zastosowal na nic ci sie nie przyda. W tym sensie przynaje Ci racje - skutecznosc systemu zalezy od sposoby w jaki traktuje sie sprzet, tym bardziej ze dla mnie tak zabrudzona matryca wola o pomste do nieba jako mozna bylo do takie stanu dopuscic - i temu mieles sie wlasnie przyjrzec!

[Kolekcjoner]

nie bede Cie dalej przekonywal, skoro uwazasz ze pozostawionie otwartej matrycy na pare minut jest czyms normalnym i prawidlowym uzytkowaniem aparatu to oczywiscie system jaki canon zastosowal na nic ci sie nie przyda. W tym sensie przynaje Ci racje - skutecznosc systemu zalezy od sposoby w jaki traktuje sie sprzet, tym bardziej ze dla mnie tak zabrudzona matryca wola o pomste do nieba jako mozna bylo do takie stanu dopuscic - i temu mieles sie wlasnie przyjrzec!

Pewnie w jakimś tam stopniu masz rację ale mam wrażenie, że gdyby były inne kryteria tego testu to wynik byłby podobny. Znany jest problem z tym iż matryce Canona dość mocno się elektryzują w związku z tym kurz na nich bardzo dobrze się trzyma . Dlatego mimo zastosowania bardzo podobnych rozwiązań w 400-tce wynik może być znacznie gorszy od tego w olku.

[Cyborg]

nie bede Cie dalej przekonywal, skoro uwazasz ze pozostawionie otwartej matrycy na pare minut jest czyms normalnym i prawidlowym uzytkowaniem aparatu to oczywiscie system jaki canon zastosowal na nic ci sie nie przyda. W tym sensie przynaje Ci racje - skutecznosc systemu zalezy od sposoby w jaki traktuje sie sprzet, tym bardziej ze dla mnie tak zabrudzona matryca wola o pomste do nieba jako mozna bylo do takie stanu dopuscic - i temu mieles sie wlasnie przyjrzec!

Chyba nie zrozumiałeś ani wspomnianego artykułu ani tego co ja pisałem. Na zastosowaną metodę oceny NIE MA wpływu początkowy stan zasyfienia matrycy. Ocenie podlagał procentowy udział usuniętych paprochów i ma on zastosowanie tak samo jak na matrycy jest 1000 paprochów jak i 10. Co więcej, syfiąc matrycę mocno wyeliminowali czynnik losowy, bo pojedynczy paproch może być bardziej lub mniej upierdliwy od innych.

[kris75]

cyborg czy naprawde tak trudno zrozumiec co pisze?Moze prosty test domowym sposobem cos Ci pokaze - wysyp sobie na dywan smieci z worka z odkurzacza i pojedz po tym odkurzaczem, potem zrob to samo ale rozypuj po pare paproszkow za kazdym razem jezdzac szczotka - porownaj wyniki

[Tomasz Golinski]

kris75, a teraz pomyśl o tym z punktu widzenia pojedynczego paproszka i dostrzeżesz absurd tego rozumowania.

Test sprawdził jakie jest prawdopodobieństwo zrzucenia paprocha w 25 podejściach. Co za różnica, czy przeprowadzimy 1000 prób z jednym paprochem, czy jedną - z tysiącem paprochów? Z tego co wiem, to paprochy nie podlegają kwantowym statystykom.

[Kolekcjoner]

(...) Z tego co wiem, to paprochy nie podlegają kwantowym statystykom.

Eeee to Ci się tylko tak wydaje .

[kris75]

Test sprawdził jakie jest prawdopodobieństwo zrzucenia paprocha w 25 podejściach. Co za różnica, czy przeprowadzimy 1000 prób z jednym paprochem, czy jedną - z tysiącem paprochów? Z tego co wiem, to paprochy nie podlegają kwantowym statystykom.

mysle ze kazdy wie na czym test polegal - a konkretnie to co wnosi Twoj post do dyskusji? Masz jakiej doswiaczenie z 400D? Czytales jakis test? Czy tak sobie teoretyzujesz?

[Tomasz Golinski]

mysle ze kazdy wie na czym test polegal - a konkretnie to co wnosi Twoj post do dyskusji? Masz jakiej doswiaczenie z 400D? Czytales jakis test? Czy tak sobie teoretyzujesz?

Dobrze się czujesz? Wyjaśniam Ci gdzie piszesz głupoty, a ty odpisujesz o jakichś własnych przeżyciach wewnętrznych.