Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Aparat cyfrowy i baterie alkaliczne

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    37
    Posty
    152

    Domyślnie Aparat cyfrowy i baterie alkaliczne

    Witam!!!


    Na akumualtorach AA 1700mAh bez problemu moge zrobić ponad 200 zdjęć z lampą błyskową. Myślałem że na zwykłych bateriach aparat wytrzyma jeszcze dłuzej. Kupiłem wczoraj w saturnie baterie duracell i zrobilem na nich tylko ok 40 zdjęć. Czy ktoś z Was sprawdzal jak canony serii A (i inne aparaty cyfrpowe) sprawują sie na zwykłych bateriach?? Czy to normalne ze starczaja na kilka razy mniej zdjec niz akumulatory?? Baterie maja date ważnosci do 2009r wiec raczej nie byly stare.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Jest to jak najbardziej normalne. Zwykle ogniwa mala krotsza zywotnosc niz aku.

  3. #3
    Początki nałogu Awatar satriani
    Dołączył
    Aug 2004
    Wiek
    46
    Posty
    443

    Domyślnie

    To zależy także od temperatury w jakiej fotografujesz. Ja mam A60 i kiedyś byłem zmuszony dokupić baterie alkaliczne Panasonica. Fotografowałem na jesieni i faktycznie ilość wypstrykanych fotek zdawała się być mniejsza, jednak nie na tyle żeby była to jakaś bardzo duża różnica.

  4. #4
    Damork
    Guest

    Domyślnie

    Zależy również gdzie te baterie kupiłeś - zanim dorobiłem się akumulatorów przez parę tygodni funkcjonowałem na bateriach i na alkalicznych "Rocket" z kierfura robiłem około 300-350 zdjęć (2/3 bez lampy), a na Duracellach zrobił też około 40 i kaputt. Duracelle były z kiosku.

  5. #5
    Darius
    Guest

    Domyślnie aku

    Ja mam aku GP 2100 i wytrzymuja naprawdę dużo nawet 500 zdjęć z tym 2/3 lampa. Mam canona a60. Sytuacja z duracellami była taka sama 50 zdjęć padły. O cenie juz nie wspomne aku to jedyne wyjście przy cyfrakach

  6. #6
    urban1982
    Guest

    Domyślnie

    widze ze nie tylko ja miałem świetne doświadczenia z bateriami duracell. jak byłem w 2005 na wakacjach nad morzem padły mi aku wiec w sklepie fotograficznym kupiłem 4 baterie duracella wkładam do mojego canona s1 pstrykam jedno drugie trzecie itd. nastepne z lampą i nagle zonk baterie padły. ale gdy w zeszłym roku byłem w zakopcu tez mi aku padły na głubałówce no cóż fajna pogoda i trza by popstrykać jeszcze no to nie pozostaje nic innego jak kupić bateria no i sie kupiło alkaliczne philipsy albo panasonic u jednego z miejscowych górali i co napstrykałem troche fotek nakreciłem film i bateria działały. morał z tego taki ze duracelle działają tylko na króliki a nie na aparaty

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •