Ale ja nie chcę nikogo przekonywać, daję tylko dobre rady jak najszybciej wykorzystać wielkie możliwości lustrzanki. Każdy po kilkuset spapranych zdjęciach zauważy, że jest coś nie tak i zacznie kombinować.
Moim zdaniem korzystanie z funkcji M, Av i Tv to nic trudnego, ktoś kto zdecydował się na lustarzankę zna chyba podstawowe pojęcia takie jak czas, przysłona, ISO i zależności pomiędzy nimi. Najpierw trzeba zadać sobie pytanie co chcę uzyskać, jakie zdjęcie chcę zrobić i dobrać do tego tryb. Nie można pozwolić żeby decydował za nas automat, bo nigdy efekt nie będzie zadowalający.
Zauważ, że profesjonalne lustrzanki nie mają żadnych trybów tematycznych.
Uważam, że korzystanie z tych trybów jest cofaniem się w rozwoju a nie płynnym przejściem do profesjonalności. Nie dają one porządanych efektów i po krótkim czasie mogą zniechęcić.