Czekam na konstruktywna krytyke
http://plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=SenioR :oops:
Czekam na konstruktywna krytyke
http://plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=SenioR :oops:
Ni to portret ni... nawet nie wiem co to zdjecie ma przedstawiac. Ale ok pomijajac juz sam kadr to przyczepic sie mozna do oswietlenia. Od wlosow sie nie ladnie odbija. Ostre cienie tez na dobre nie wychodza. Zdjecia z lampa skierowana prosto w osobe do tego z bliskiej odleglosci nigdy nie wychodza dobrze. No chyba ze ma to byc blysk rozjasniajacy.
Wroce jednak do kadru. No cóż? Jak napisalem juz wczesniej to po pierwsze pozycja jakas taka dziwna. Po drugie: jakas poduszeczka, oparcie fotela, ucieta prawa reka, czarna dziura w PG. Jakos to nie gra ze sobą.
Masz racje cos brakuje temu zdjeciu :oops:
Oj mi sie nie podoba totalnie.
Ani pomysl, ani wykonanie.
EOS 300D + dotatki + Digital Ixus
"Zawsze nadchodzi godzina w historii, kiedy ten, który ośmieli się powiedzieć,
że dwa i dwa to cztery, jest karany śmiercią. (Albert Camus)
Niestety jestem zmuszony zgodzić się z tpop
M50 | EF-M 22 | EF-M 15-45 | Canon Mount adapter EF-EOS M
20D | EF-S 18-55 | T 28-75/2.8 | EF 50/1.8 | EF-S 60/2.8 macro | EF 70-200/4L
580EXII
055XPROB | 488rc2
wlasnie zaczalem sie zastanawiac (akurat na przykladzie SenioR'a) skad bierze sie chcec pochwalenia sie swoim 'pierwszym' zdjeciemoooot tak z spychologiczno/socjologicznego punktu widzenia
![]()
czy to forum zamieniło się w forum psychlogiczno / socjologiczne, a nie fotograficzne?
nieee nadal jest to 4um foto ...ale nie zmienia to faktu, ze nadal mnie to zastanawiaZamieszczone przez SenioR
![]()
Sory poprzednie zdjęcie wyleciało.
A to nowe
http://plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=SenioR
IMHO - lepsze niz poprzednie. Choc ja bym cos ze swiatlem pokombinowal - raz cos ciekawego z odbiciami, dwa - czesc kadru bardziej / mniej naswietlona. No i cos z glebia ostrosci tez bym pozmienial.
EOS 300D + dotatki + Digital Ixus
"Zawsze nadchodzi godzina w historii, kiedy ten, który ośmieli się powiedzieć,
że dwa i dwa to cztery, jest karany śmiercią. (Albert Camus)