Cytat Zamieszczone przez Auwo
prykasz ???
falowo ???
żeruje jak wsza ???
Hmm, powiedziałbym wrednie, że akurat takie słownictwo pasuje do avatara Lolomiła :-/

A żeby było śmieszniej, to merytorycznie się z nim w zasadzie zgadzam... Widziałem kiedyś takie zdjęcie: jakaś Uganda czy inne Kongo, trup (bardzo świeży i dość makabryczny) na ulicy, a nad nim przepychających się pięciu fotoreporterów, szukających jak najlepszego ujęcia. Same największe światowe sławy w tej dziedzinie (tak przynajmniej było opisane zdjęcie - nazwisk nie pamiętam, bo ja się na tym nie znam ;-), pamiętam tylko że byli jacyś bracia).

Można sobie mówić o "pokazywaniu światu", "dawaniu świadectwa" itp... mnie to nie przekonuje - dobrze wiadomo (i ci reporterzy to też wiedzą), że światu to generalnie zwisa, dopóki może sobie siedzieć w domowym ciepełku. Widzę to bardzo dobrze tu, w Szwajcarii, która jest chyba jednym z najbardziej "ciepłych zakątków": tsunami nie było tu wielką tragedią samo w sobie, ale głównie dlatego, że ludzie tu mają cholernie dużo $$$ i w tym czasie było tam bardzo wielu Szwajcarów (chyba tylko Szwedów więcej zginęło). "Jakichś tam tubylców" generalnie ma się w nosie. Choć oczywiście prasa i telewizja twierdzą co innego ;-), organizowane są szumne zbiórki kasy itp...