Pokaż wyniki od 1 do 10 z 187

Wątek: RAWy zupełnie nie potrzebne.

Widok wątkowy

  1. #10
    Początki nałogu Awatar Adso
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Skoczów, Bielsko-Biała, Cieszyn
    Wiek
    67
    Posty
    310

    Domyślnie

    1.)rolaj, zakładałem, być może niesłusznie, ze "wiedzę, doświadczenie i umiejętności wpasowania kawałka świata w klatkę" wielu z nas posiadło w stopniu dobrym lub dostatecznym, a w każdym razie takim, żeby ten element pominąć. I jeśli wrócisz do postu, który rozpoczynał ten wątek, to właśnie o FORMAT w jakim wykonuje się zdjęcia chodziło, albo o zasadność użycia określonego formatu a nie o filozoficzno-estetyczne rozważania na temat świata i jego klatkowej wersji. To po pierwsze, po drugie: czasem tej wiedzy i umiejętności a pewnie niejednokrotnie i doświadczenia brakuje żeby zrobić zdjęcia "jak marzenie"...czasem potrzeba też odrobiny szczęścia. Dobrze zatem jest posiadać możliwość, aby pewne niedoskonałości wynikłe z braku wyżej wymienionych móc skorygować. Wtedy ważny jest jednak format w jakim zostało wykonane zdjęcie i możliwość jak najdokładniejszej i najbardziej precyzyjnej korekty. Do tego oczywiście też potrzebna jest wiedza, umiejętności i doświadczenie, ale i dobre narzędzie jakim jest Lightroom, albo LightZone. Dają one spore możliwości skorygowania wielu niedoskonałości zdjęć wynikłych miedzy innymi z powodów, o których pisałeś.
    Jester: można oczywiście czepiać się sposobu wyrażenia opinii, albo braku przykładów czy braku profesjonalizmu, w końcu podręcznika na temat RAWów nie napisałem, ani na temat Lightroomu tez nie, a co do przykladów, proponuje skorzystać z programu i przekonać sie co można w nim zrobić ze skompresowanym "do granic" JPEGiem a co mozna zrobić z RAWem, zreszta zaliczam sie do tej grupy ludzi, którym brak doświadczenia i wiedzy, za krótko robię zdjęcia żeby uważać się za "wyjadacza"...(co do wpasowywania świata w kadr jakoś sobie radzę) za to nie brak mi doświadczenia i umiejętności radzenia sobie z programami do edycji grafiki,... chociaż...szczerze mówiąc, wolałbym robić takie zdjęcia, które nie wymagałyby już żadnej korekty... i mam nadzieję, że kiedyś się tego nauczę. Póki co, bulba...korzystam z możliwości robienia zdjęć w formacie RAW... i pewnie dalej będę korzystał.
    Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez Adso ; 17-05-2007 o 22:54

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •