Czyli tak jak w temacie. Mam Tamiego 17-50 2.8 a dzisiaj popatrzylem sobie na Sigme 17-70/2,8-4,5 DC. Jest co prawda ciemniejsza niz Tamron, ale w praktyce i tak Fotki przy 2.8 Tamrona sa raczej mierne i i tak trzeba go przymykac chociaz do 4. W internecie opinie rozne od zachwytow do totalnego potepienia no wiec zadaje tu pytanie. Co w takim wypadku lepiej nabyc? Patrzylem na testy porownawcze, ktos nawet dawal sample zrobione Canonem 17-55 IS i tej Sigmy i powiem ze roznicy nie widzialem!.
A czy ktos z Was mial stycznosc? Ktos posiada? Canona 17-40 nadal nie kupie poki nie osiagnie sensownej ceny, Tamron od biedy moze byc choc AF do dupi na mniejszych przyslonach no a Sigma? podobno miala zawojowac rynek