Widać jest ziarenko prawdy w tym co napisałem skoro Janusz się tak zirytował - w koncu wyrazilem tylko swoje skromne zdanie ;-) Ale widać z nim nie da sie inaczej - kiedyś zarzucał Vitezowi to co ja jemu teraz...i dostał bana =] Cieżko mu zrozumiec ze ktos moze miec inne zdanie niz on...oj Janusz,Janusz ;-)
http://hazan.emiasto.com.pl/showthread.php?t=3511 - mówiac szczerze niezle sie usmialem - jak dzieci ;-)
aha czyli jesli ktos jest recenzentem filmowym to nie ma prawa pisać o swoich subiektywnych odczuciach?Ja bym proponował żebyś Ty najpierw napisał jakiś poradnik jako przykład jak należy to robić, a dopiero później krytykował innych.- dobry reżyser to docenia , Janusz niestety nie chce - i wcale mnie to nie dziwi od jakiegos czasu
![]()