Zgadzam się, aberacje też bym przeżył, ale to lekkie mydlenie z moją puchą mi nie pasuje. Pewnie gdybym miał coś w zakresie kita - zastanawiałbym się nad tą tokiną. Ale następne szkło to już 50mm na cropie. Trochę daleko.
PS.
Fajne masz te zimowe pejzaże. To z tokiny?
- Sorry, nie zauważyłem podpisów. ;-)