A ja polecam więcej luzuChyba nie będziesz się upierał, że idealnie dobrałeś przysłonę, no i nawet mimo dużej GO ze dwa zdjęcia przestrzeliłeś z ostrością.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ale ci kolesie muszą robić "bezpieczne" fotki, bo z tego żyją i muszą wrócić z rajdu ze zdjęciami. Radakcja Motoru z pewnością nie rozlicza ich z artyzmu. Amator może sobie pozwolić na wiecej ryzyka, ciekawsze podejście do tematu. Celem amatora powinna być ciekawa fotka, a nie dokumentacja. Jeśli zaryzykuje i się nie uda, to trudno, fotki do kosza, ale za to jak się uda, to spora satysfakcja. W każdym razie ja tak uważam.
To jest trochę jak różnica między udanym portretem, a zdjęciem do legitymacji.