Witam wszystkich
Po pierwsze - tak przeczytałem wszystkie tematy z ostatnich 2 lat typu 70-200 f4 IS vs 70-200 f 2,8 itd, nie znalazłem tam odpowiedzi na moje atpliwości więc zakładam ten topic.
Po drugie - przesiądę się na Canona z Olympusa lecz analogowo fotografowałem Eosami już dawno temu.
A o to moje pytanie:
Mam mały problemik, zakładam, że będę zmuszony nabyć 5D - fotografuję portrety, ludzie, stillshoty - czasem landszafcika cyknę sobie - dojadą do tego śluby i reportaże (jak ktoś chce zobaczyć to zapraszam magus.go.pl), co myślicie z praktycznego punktu widzenia o zestawach szkieł Canona (kupię jeszcze stałkę 85 f 1,8, ale na nią jestem zdecydowany więc nie ma się co rozdrabniać + może 50 f1,4):
1: 24-70 f2,8 L + 70-200 f2,8 L
vs
2: 24-105 f4 IS L + 70-200 f4 IS L
Generalnie chce kupić raz a porządnie i przez lata zmieniać tylko body.
W studio 85 będę raczej męczył, gdyż planowane studio nie będzie zbyt wielkie - zestaw ma służyć do pozostałych tematów.
EDIT
Wydaje mi się, że zestaw 2,8 będzie lepiej ostrzył gdyż da sensorom więcej światła - podobno już przy f2,8 5d może korzystać z dodatkowych sensorów?