Troszkę z innej strony: używałem takiego czytnika "Trust", tzw. klucz wpinany do usb. Teraz mam noname-owego all in one. Jest niewiele większy, kabel ma z wyczką licząc 7,5 cm. Jest nieporównanie szybszy (USB2.0, High Speed, chip Myson)). Kosztował 19,90 + 6 przesyłka. W fotografii nie używam innych kart niż CF - no chyba że coś zrobię Nokią i wtedy wykorzystuję inne gniazdo. Ale wszechstronność czytnika cenię sobie bardzo! Wielokrotnie przerzucałem coś kolegom na karty SD, albo brałem na kartę, nie na komputer, coś dla siebie. Umożliwia operacje między kartami. Nie widzę powodu do ograniczania się tylko do jednej możliwości, skoro urządzenie kosztuje tyle samo jeśli nie mniej a wymiary ma: 9,5x6,5x1,5. Kolega kupił niedawno, również na Allegro, jeszce mniejszy, all in one, szybki i zamknięty w solidnej aluminiowej obudowie. Owszem pendrive to to nie jest.