Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Tajemnica Matrycy a Serwis na Canona

  1. #1
    Dopiero zaczyna Awatar perfektcom
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie Tajemnica Matrycy a Serwis na Canona

    Witam,

    Dziś dowiedziałem się od serwisu na Żytniej, że między matrycą a filtrem mam paprocha.

    Wymiana matrycy to koszt 1500zł ,co przewyższa wszelką opłacalność, dla Canona 300D. Czyszczenie może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych.

    Mam pytanie:
    • czy paproch ten mógł sie dostać w to miejsce w trakcie używania sprzętu?

    • Czy może przestrzeń między filtrem a matrycą jest hermetycznie zamknięta i wszelkie paprochy są tam od czasów produkcji w fabryce Canona?




    Z góry dziekuję za wszelkie informacje.

    Pozdrowienia

    Perfektcom

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Filtr jest przyklejony do matrycy czyms w rodzaju dwustronnej tasmy klejacej, wiec tego polaczenia nie nazwalbym hermetycznym Co prawda prawdopodobienstwo dostania sie tam czegokolwiek jest bardzo male, ale jak widac jednak to mozliwe. Czy moglo sie to stac w fabryce? Jasne, ze tak, ale chyba zauwazylbys to juz wczesniej

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez perfektcom Zobacz posta
    Czyszczenie może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych.
    Robione na stole w domu - owszem. Alw wystarczy czyste miejsce, komora laminarna na przykład i już. Przecież ludki bawią się w wymianę filtra IR. I jakoś dają radę.

    Mam pytanie:
    • czy paproch ten mógł sie dostać w to miejsce w trakcie używania sprzętu?

    • Czy może przestrzeń między filtrem a matrycą jest hermetycznie zamknięta i wszelkie paprochy są tam od czasów produkcji w fabryce Canona?
    Może być od czasow produkcji, tylko się ostatnio przemieścił.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  4. #4

    Domyślnie

    Przeciez to wada fabryczna..., nie powinno byc takiej mozliwosci zeby sie tam cos dostalo jezeli we wlasnym zakresie sie tego nie da wyczyscic.

  5. #5
    Dopiero zaczyna Awatar perfektcom
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez konradl Zobacz posta
    Przeciez to wada fabryczna..., nie powinno byc takiej mozliwosci zeby sie tam cos dostalo jezeli we wlasnym zakresie sie tego nie da wyczyscic.
    Ja jestem dokładnie tego samego zdania.
    Mam zamiar zrobić małą avanti w serwisie Canona i w samym Canon.pl w tym temacie.

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez perfektcom Zobacz posta
    Ja jestem dokładnie tego samego zdania.
    Mam zamiar zrobić małą avanti w serwisie Canona i w samym Canon.pl w tym temacie.
    Aparat jest jeszcze na gwarancji? Nie? To zycze powodzenia

  7. #7
    Bywalec
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Tarnów
    Wiek
    41
    Posty
    200

    Domyślnie

    jesli byłby na gwarancji to raczej nie byłoby tej sprawy...
    Pkt 8 regulaminu forum

    Sprzęt: Canon 40D + Canon 350D+BG-E3 + Sigma 10-20; Tamron 17-50mm f/2.8 XR; 70-200 f/2.8L; Speedlite 580EX II + 430EX; 16+8+4+2+1 GB CF Kingston Elite Pro, itd...

  8. #8
    Dopiero zaczyna Awatar perfektcom
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DoMiNiQuE Zobacz posta
    Aparat jest jeszcze na gwarancji? Nie? To zycze powodzenia
    Moim argumentem jest i bedzie iz paproch byl tam juz w czasie produkcji tylko nie przesunal sie w widoczne miejsce az do teraz. Taka wada powinna byc usunieta w ramach rekojmi.

    To jest cos innego niz "padła mi migawka po dwóch latach używania..."

    Wiem że mam marne szanse, ale tak nie można traktować konsumentów

    Pozdrowienia

    Perfketcom

  9. #9
    Coś już napisał Awatar eko-mar
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez perfektcom Zobacz posta
    Moim argumentem jest i bedzie iz paproch byl tam juz w czasie produkcji tylko nie przesunal sie w widoczne miejsce az do teraz. Taka wada powinna byc usunieta w ramach rekojmi.

    To jest cos innego niz "padła mi migawka po dwóch latach używania..."

    Wiem że mam marne szanse, ale tak nie można traktować konsumentów

    Pozdrowienia

    Perfketcom
    Od pewnego czasu nie istnieje takie pojęcie jak rękojmia (zastapili to pojęciem "niezgodność towaru z umową") co daje ci podobne prawa przez okres 2 lat od zakupu. Jeżeli nie minęły 2 lata to masz spore szanse-pod warunkiem, ze będziesz uparty i dasz im odczuć, że nie odpuścisz.
    Canon+Nikon+Manfrotto+Hama+Lowepro:smile: =15kg:sad:

  10. #10

    Domyślnie

    Ja też miałem podobny problem. Jak oddałem aparat na wymianę migawki (300D) to po powrocie z serwisu na żytniej okazało się że pod filtrem na matrycy jest jakiś paproch ( przypuszczalnie był to fragment uszkodzonej migawki) . Widać serwis na żytniej się postarał. Oddałem ponownie aparat i wymietli mi ten syf.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •