Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
A tak w ogóle ktoś sprawdził chociaż ile kosztuje Gitzo polecane przez Andrew'a?? :grin:
Trzeba jeszcze... doliczyć głowicę
Sądzę, że wielu z Was woli już targać te 2-3kg (czy nawet mniej) więcej niż płacić taką kasę.
Manfrotto IMO jest wystarczająco solidne na potrzeby przynajmniej większości z nas. Czy może się myle? I też wystarczy na lata.
Oby się nie okazało teraz, że 'frotki' to są beee i fuj... :grin:
2-3 kg więcej w konkretnych górach, to naprawdę dużo. Ja jestem zwolennikiem minimalnego ekwipunku foto - korpus z jednym lensem + zamiast statywu woreczek z ryżem (uszyty przez moją małżonkę). Jeśli muszę koniecznie muszę wziąć statyw, biorę Velbona Sherpa 250 (wrzucam go wtedy do środka plecaka). Myślę, że posiadanie dodatkowo lekkiego, tańszego statywu (obok Manfrotto) tylko na wypady w góry jest dobrym rozwiązaniem.