Podstawowy KIT-owy obiektyw do Pentaka to 18-55 mm f/3,5-5,6 DA, nie miałem z tym szkłem nic bliżej ale opinie o nim nie są zbyt dobre, ale i cena niska : niewiele ponad 350 zł. 16-45 mm f/4,0 DA ED AL to raczej coś w okolicach EF-S 17-85 Canona (porównując cenę oraz pozycję i przeznaczenie w systemie, o optyce się nie wypowiadam bo nie wiem)
A co do stałek to zgadzam się w pełni. Możliwość podłączenia manualnych szkiełek z zachowaniem potwierdzenia ostrości i pomiaru światła przy otwartej przysłonie to już w ogóle bajka :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
A ja do 2000 PLN polecam Nikona D70S z + 18-70. To chyba najlepszy zestaw na początek w tej cenie. A na drugim miejscu Canon 350D + kit 18-55 + Canon EF 1.8/50mm.
Moim zdaniem ten pierwszy zestaw optycznie i mechanicznie jest lepszy od tego drugiego. Ten drugi za to produkuje mniejsze szumy i ma chyba ładniejszą kolorystykę zdjęć. Ale wiadomo, zależy kto co lubi i ile ma na to kasyPowodzenia w wyborze.
Acha.. 300D bym odradzał, pomimo tego że to wspaniały aparat to jednak w moim odczuciu ma jedną okropną wadę, jest strasznie wolny w zapisie i odczycie zdjęć.
a na temat nikona d100 i canona 10d nikt sie nie wypowie? wlasnie tez slyszalem ze 300d jest bardzo wolny ale mi to raczej malo przeszkadza sam robie zdjecia na BRADZO WOLNYM kodaku i jakos jestem przyzwyczajony.. a poza tem ze 300d jest wolny to jakies wieksze wady tez ma??
Ludzie doradzają Ci tak jakby sami postąpili w takiej sytuacji, nikt rozsądny nie pakowałby sie w relikty z minionej epoki. Technologia w ciągu 2-3 lat robi taki postęp, że produkty z przed 4-5 lat można śmiało nazwać zabytkami. A ty domagasz się żeby Ci ktoś polecił 10D od premiery którego minęło przynajmniej 4 lata pojawił sie 20D później 30D wszyscy czekają na 40D a Ty chcesz żeby Ci polecono aparat z przed czterech pokoleń - nikt rozsądny by się w to nie pakował - a na forum większość to ludzie rozsądni. Twój problem kupisz co chcesz ale "stare jest dobre wino i skrzypce" o aparatach raczej takiej opinii nie słyszałem
SdoubleU
---------------------------
Canon :-D
Jako, że siebie uważam za ambitnego amatora[] a cykam 350D+18-55[kit] to uważam, że tobie spokojnie takie zestaw powinien wystarczyć. Ewentualnie jak będziesz chciał lepszej jakości to zakup 50 mm 1.8 za 340 zł i już masz bardzo fajny zestaw
![]()
No i zbiera się chmura. Czarna. Canon/Velbon DF 50/Svierdlovsk 4/Lubitel 166B/Ami 66/Zorka 5
Mówcie, bo kiedyś będę robił takie zdjęcia i takie, i takie, i takie, i takie, a to wszystko tylko kwestia czasu, bo póki co robię takie zdjęcia.
Zaczątek portfolio: link
Podstawową wadę D100 i 10D stanowi to, iż w czasach ich produkcji nie stanowiły raczej oferty dla typowych amatorów więc kupowany obecnie egzemplarz będzie miał najprawdopodobniej bardzo duży przebieg i może być "po przejściach". Dodatkową wadą D100, szumiąca matryca.
Co do 300D to w uproszczeniu jest to 10D bez drugiego kółka nastaw, z nieco gorszym wizjerem i okrojonym menu (można to częściowo obejść, instalując w aparacie crackowany soft). Podstawowe wady przy użytkowaniu to brak wydzielonego wyboru trybów pomiaru światła oraz trybu autofocusa. Jeśli chodzi o ergonomię to bije on na głowę późniejsze konstrukcje 350/400D. Matryca 10D/300D jest niestety gorsza od matrycy 350D, różnicę w ilości MPX-ów można olać, bo dla przeciętnego amatora nie ma ona żadnego użytkowego znaczenia, natomiast poziom szumów na wyższych ISO jest porównywalny ze współczesnymi Nikonami, czyli stanowczo za wysoki. Z kupnem używanego należy uważać bo aparaty te mają stosunkowo nietrwałą migawkę i przede wszystkim mechanizm podnoszenia lustra, jeśli trafisz na egzemplarz intensywnie użytkowany to może, po krótkim czasie, spotkać Cię niemiła niespodzianka.
Reasumując: zdecydowanie najlepszy wybór to zakup nowego Canona 350D lub Nikona D70.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
czyli nie oplaca sie zakup nowego, wystawowego 300d?