Zastanawiam się (i liczę na wasze przemyślenia), jaka jest szansa, że Olympus znowu po latach spróbuje poważnie zaatakować segment profi - coś w rodzaju linii OM XXIw?
Co prawda dla mnie za późno, bo zuiko używam już tylko przez adapter do eosa, ale taki ruch mógłby wprowadzić jakiś ferment na tej półce, a to zawsze skutkuje czymś dobrym dla użytkowników.
Jak myślicie, jest taka szansa? Odgrażają się, że pokażą na PMA nastpcę E-1.