Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
Ba, ktoś juz chyba nawet spotkał pro testującego przedprodukcyjny egzemplarz nowego super-wypasionego 1Ds, jeszcze bez logo i w ogóle...
Ale to prawda. Ja tez jestem w malym szoku po tym, gdy sie
dowiedzialem, ze przygotowanie 1D MkIII trwalo CZTERY lata(!).
Oni wypuszczali 1D MkII a juz pracowali nad MkIII. Tyle to trwa...
Z moich rozmow na PMA wynika tylko, ze wczesne testy napewno
nie odbywaja sie w USA (za duzy market, za duzo ludzi i trudniej
uchowac tajemnice) ale w miejscach bardziej... odludnych ;-)
Australia ewidentnie tutaj przychodzi na mysl. To, ze sa raporty
o roznych modelach w testach i ze spora ich czesc pochodzi
wlasnie z Australii nie dziwi wiec chyba. Teraz pytanie - kiedy
wypuszcza i co wypuszcza... Prawdopodobnie ciagna oni rownolegle
rozne typy prototypow wrecz do ostaniej chwili. To, jak 1Ds MkIII
bedzie wygladal jest jednak juz na mur postanowione. Sierpien...

Michu, mnie Pentax niespecjalnie obchodzi, szkiel nie ogladalem.
Jak booth wygladal mniej wiecej widac na fotce z dpreview...

http://www.dpreview.com/articles/pma...x/IMG_4962.jpg

Mieli to miejsce na spore prezentacje, mieli nawet pro fotografow
podobno robiacych Pentaxem (rzucal sie w oczy taki jeden z Kauai
w hawajskiej koszuli) ale dosc smutno to wygladalo, facet
staral sie jak mogl, ale byl tylko jeden czy dwoch sluchaczy, on:
"no poczekajmy jeszcze chwile na wiecej osob..." a wiecej osob sie
nie pojawialo... Zreszta tak samo bylo na prezentacjach wiekszosci
producentow... Wyjatkiem byl Canon, gdzie kolejno zmieniajacy sie
naprawde sporej rangi fotografowie pstrykali grupe na scenie,
wszystko sie pojawialo od razu na duzych monitorach, swietnie
zaaranzowane, obok stala wielka drukarka, od razu drukowali
naprawde ekstra show i pelno ludzi non-stop. Bardzo fajny byl
chlopak na Nik Software, potrafil zaciekawic sporo grupe, zreszta
juz pisalem, ze Capture NX to dla mnie bomba, juz zreszta kupilem
- $115 to jak dla mnie nic za to cudo...
W Nikonie byly dosc dziwne prezentacje, Coolpixy itd, ale najbardziej
mnie ubawila prezentacja ze spora pompa na temat zalet Vibration
Reduction (!). Niby nic dziwnego, ale jeszcze pare lat temu Nikon robil
co mogl udowadniajac, ze to jest niepotrzebne (!!!). Analogia do FF
az sie prosi Bylo tam troche wiecej ludzi niz Pentax czy Olympus,
ale niewiele wiecej...