Jako ze edytowac juz nie mogeDopisuje sie jeszcze raz
Operacja zakonczona sukcesem!
300D wrocilo do zycia i AF sie poprawil dosc duzo (ostatnio mialem wrazenie ze wolno jakos lapie)
Nowy bolczyk wysmienicie sie sprawuje
Ale nie powiem, strach byl, kilka chwil bylo gdzie srubki nie chcialy sie odkrecac, w pewnym momencie kondensator od lampy sie rozladowal dosc efektownie
Ale wszystko pieknie dziala
![]()