IMHO jeszcze bym usta poprawił I by była supermodelka. Co do usuwania pryszczy, to najlepiej albo stempelkiem w photoshopie[sporo cackania], albo healing brushem[mniej cackania]. Udało ci się wykasować niechciane rzeczy bardzo fajnie I widzę, że z worami pod oczami sobie poradzileś, a już chciałem tutaj jakiś tutorial pisać
Healing brush, healing brush, healing brush jeszcze raz. Trochę roboty, ale jaka potem przyjemność jak pokazujesz już poprawione zdjęcie