Który z nich mniej szumi (D40, D80, 400D) ?

[eldorado]

Jaka jest kolejność jeśli chodzi o szumy pomiędzy następującymi zawodnikami:
D40, D80, 400D?

[marekb]

400D najmniej

[DoMiNiQuE]

A mnie ciekawi to zestawienie D40 z D80 Czyzby poziom szumow byl jedynym wyznacznikiem w podejmowaniu decyzji?

[Peri Noid]

Myślę, że to trzeba by zmierzyć przykładając ucho do korpusu, najlepiej do bagnetu po odkręceniu obiektywu. Można się nawet pokusić o dwie kategorie - aparat włączony i wyłączony. Taki "test muszli" ;-)

:-D MSPANC :-D

A tak na serio - podpinam się pod pytanie DoMiNiQuE.

[jutomi]

400D najmniej

I dodatkowo nie ma zaświetlenia od rozgrzanej matrycy nawet przy ekspozycjach rzędu 300sek.

[eldorado]

Jak dla mne poziom szumów jest jednym z najważniejszych obok ceny kryteriów wyboru aparatu. Teraz mam kompakcika i niestety szumi bardzo.
A najczęciej robię u rodzinki na imprezach, sporadycznie zdarza się jakaś uroczystość rodzinna w kościele, nie zamierzam fotografować macro ani imprez sportowych w ciemnej hali.
Na razie chodzi mi po głowie D40 (z 18-70, może w przyszłości z 18-200 VR). Słyszałem że D40 mniej szumi niż D50, no ale nie znalazłem porównania szumów z D80.
Nie czytałem jeszcze za dużo o Canonach ale słyszałem że taniej można skompletować w miarę przyzwoity zestaw do focenia kupując Nikona niż Canona.

[SdoubleU]

Jak dla mne poziom szumów jest jednym z najważniejszych obok ceny kryteriów wyboru aparatu. Teraz mam kompakcika i niestety szumi bardzo.

Na razie chodzi mi po głowie D40 (z 18-70, może w przyszłości z 18-200 VR). Słyszałem że D40 mniej szumi niż D50, no ale nie znalazłem porównania szumów z D80.
Nie czytałem jeszcze za dużo o Canonach ale słyszałem że taniej można skompletować w miarę przyzwoity zestaw do focenia kupując Nikona niż Canona.

Według ogólnie dostępnych źródeł Canon ma lepszą matrycę, co ma objawiać sie ma między innymi mniejszymi szumami. Zatem jeżeli szumy są dla Ciebie głównym kryterium wyboru sprzętu to powinieneś poczytać jeszcze o tym systemie.

[franker]

Jak dla mne poziom szumów jest jednym z najważniejszych obok ceny kryteriów wyboru aparatu. Teraz mam kompakcika i niestety szumi bardzo.
A najczęciej robię u rodzinki na imprezach, sporadycznie zdarza się jakaś uroczystość rodzinna w kościele, nie zamierzam fotografować macro ani imprez sportowych w ciemnej hali.
Na razie chodzi mi po głowie D40 (z 18-70, może w przyszłości z 18-200 VR). Słyszałem że D40 mniej szumi niż D50, no ale nie znalazłem porównania szumów z D80.
Nie czytałem jeszcze za dużo o Canonach ale słyszałem że taniej można skompletować w miarę przyzwoity zestaw do focenia kupując Nikona niż Canona.

obecnie mozna kupić body canona 350D w tej samej cenie co D70s więc skompletowanie kosztuje podobnie.

[Kolekcjoner]

W systemie Nikona łatwiej Ci będzie kupić dobre tanie szkła. W dolnych segmentach cenowych canon nie rozpieszcza jakością. Natomiast pamiętaj, że D40 "chodzi" tylko ze szkłami AF-S!

[eldorado]

Czy przewaga 350D/400D nad D40/D80 jeśli idzie o szumy jest znacząca?

D70s podobno strasznie szumi, i jest już mocno przestarzałą konstrukcją, więc na pewno nie będę go kupował. D50 niby trochę nowszy ale też ma swoje wady np. nie ma świecącego górnego wyświetlacza.
D40 i D80 mają duże wyświetlacze, wygodne wizjery oraz autoiso.

A przy okazji to ile mniej więcej musiałbym dać w systemie Canona za sprzęt który dawałby zdjęcia o porównywalnej jakości jak nikonowskie D40 z AF-S 18-70?