Czytając Wasze posty skłaniam się jednak w kierunku rozwiązania z kabelkiem. Powinno mi one dać bardziej twórcze efekty, a że bawię sie tym amatorsko to nie mam presji, aby to było rozwiązanie szybkie, pewne i niezawodne...
Lampy studyjne również mam, ale ich nie zamierzam zabierać ze sobą na spacer z modelką po mieście... A lampa w ręce powinna sprawdzić się w takich nietypowych sceneriach, jak ciemna brama czy cień pod mostem... :razz:

Jeszcze raz dzięki za wszelkie podpowiedzi...