Dwaj koledzy przy piwie.
- Nie ozenilbym się nigdy z mądrą kobietą.
- I slusznie, malzenstwa powinny byc dobrane...
**************************************************
Zona pyta się męza:
- Jak mam się ubrac do teatru?
Szybko.
************************************************** *
Zona do męza:
- Kochanie, jakie lubisz kobiety, ladne czy inteligentne?
- Ani jedne ani drugie. Tylko ty mi się podobasz
************************************************** *
Kowalska dokladnie sprawdza garnitur męza po powrocie z pracy. Nie
znajduje
ani jednego kobiecego wloska i mowi:- No tak! Ty juz nawet lysej
babie nie przepuścisz!
************************************************** *
Kancelaria prawna. Adwokat mowi: - Pani Kowalska, zeby rozwod byl z
winy męza, musimy na niego cos miec. Czy mąz pije?- Nie, skąd, jakby
tylko sprobowal, to ja bym mu dala...- Czy nie daje pieniędzy?- Nie,
absolutnie...
Oddaje wszystko co do grosza, gdyby mi tylko schowal zlotowkę to ja
bym mu dala...- A moze bije panią?- Tylko rękę by podniosl, to bym go
przez okno pogonila...- A co z wiernoscią?- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie
jest jego!
************************************************** *
Małżeństwo leży w lozku. Nagle odzywa się zona:
- Dawniej przed snem calowales mnie...
Kiedy mąz ją pocalowal, mowi:
- Dawniej przed snem gryzles mnie w szyję...
A mąz wklada kapcie i gdzies idzie. Zona pyta:
- A ty dokąd?
- Po zęby .
************************************************** *
- Kochany, czy przede mną całowałeś się już wcześniej z jakąś dziewczyną?
- Tak ale tylko raz i to przy ludziach.
- Przy ludziach? A co oni tam robili?
- Krzyczeli "gorzko! gorzko!"
************************************************** *
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
- W****ia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w
ogóle.
Od dzisiaj koniec z misiem.
Jestem Niedźwiedź. Bo powiadam wam:, kto ma "ś" na końcu, ten pedał!
Łoś w panice szarpie za ramię rysia:
- Ryś, powiedz coś...
- Jaki Ryś, ty pedale? Ryszard jestem!
************************************************** *