Student przed egzaminem rozkłada książki i zaczyna się uczyć. Nagle słyszy głos:
- zostaw to , nie ucz się wszystko ci podpowiem.
Student rzuca książki i idzie na imprezę. Dzień przed egzaminem dreczy go sumienie i ponownie sięga po książki. I ponownie slyszy głos:
- zostaw książki, idzie się zabaw, kozystaj z życia, na egzaminie wszystko i podpowiem.
Egzamin. Student otwiera kopertę, czyta pytanie i myśli:
- o k...a.
Głos na to:
- o ja pie....e.