Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
Tu zaczęło się palić wszystko od układu wydechowego pod spodem (pewnie zaciapane czymś bitumicznym podwozie) i prawdopodobnie silnik też zgubił olej (rzęził strasznie) i ten też zaczął się palić. Tego drugiego ręczną gaśnicą pewnie nawet 20kg nie ugasisz. Te małe popierdółki są skuteczne przy płonących kablach itp. Płonące paliwo czy olej lejący się na gorący wydech są nie do ugaszenia bez straży pożarnej.
W tym przypadku wydaje się, iż pierwsza zapaliła się rozgrzana guma, która trafiła z opony na wydech. Myślę że już na tym etapie nie mieli szans zgasić tego samochodowymi gaśnicami. Może gdyby na raz kilka z nich wpakowali pod podwozie ale musieli by działać naprawdę sprawnie i zrobić to w jednej chwili.