Pokaż wyniki od 571 do 580 z 4242

Wątek: Dowcipy nie o fotografii

Widok wątkowy

  1. #11

    Domyślnie

    Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
    Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji,podpiera
    sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
    -kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke...
    -tutaj? jestes nienormalny.
    -noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie...
    - nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis
    sasiad i mnie rozpozna...
    -ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto...
    -nie, a jak ktos bedzie wychodzil...
    - no dawaj nie badz taka...´
    - powiedzialam ci ze nie i koniec!
    - no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia
    - nie!
    W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej,rozczochrana i mowi:
    -Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do
    cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mówi ze
    zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego domofonu bo jest ****a 3
    rano!


    - Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje.
    Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył.
    - Przecież staje!
    - No tak, ale nie mam wytrysku!
    Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastapił.
    - No i czego Pan jeszcze chce?
    - Buzi.

    - Panie doktorze. To gdzie w końcu znajduje się ten punkt "G"?
    - W trzecim rzędzie klawiatury między punktami "F" i "H".


    -Mamusiu jestem w ciaży.
    -Bój się boga .Gdzie ty mialas glowe?
    -Pod kierownica.


    Chłopak na dyskotece poznaje sympatyczną dziewczynę. Nad ranem zabiera ją do siebie. Nagle dziewczyna zasmuca się. Chłopak pyta ją:
    - Co ci się stało?
    - Na pewno źle o mnie myślisz, ale ja nie jestem taka... Wierzysz?
    - Wierzę tobie, słowo honoru, że wierzę.
    W trakcie dziewczyna mówi:
    - Ty jesteś pierwszy...
    - Co?! Pierwszy, z którym śpisz?
    - Nie, pierwszy który mi wierzy.

    Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i
    spędził Z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
    - Ile się należy? - pyta.
    - Nic... Był pan świetny!
    - Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
    - Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200
    złotych.
    Faceta zamurowało. Nie dość, że poużywał w najlepsze, to jeszcze
    dostał dwie stówy.
    Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, więc on też
    postanowił odwiedzić agencję. On też spędził fantastyczną noc z panienką,
    rano idzie do szefowej i pyta:
    - Ile się należy?
    - Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
    - Dziękuję - mówi facet. - Nie dość, że było fajnie, to jeszcze
    dostaję kasę.
    - Wie pani co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój
    kolega wczoraj dostał za to samo 200?
    - Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dziś tylko na kablówkę.
    Ostatnio edytowane przez stdanielo ; 21-05-2006 o 00:34

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •