Nie w każdym takim (lub podobnym) przypadku musi to być kobieta i w dodatku blondynka
Jeżdżę duuuuuuuuuużo i mogę powiedzieć jedno: jest różnica pomiędzy KOBIETĄ za kierownicą a BABĄ.
Często faceci jeżdżą jak baby... niestety.
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".