Moim zdaniem trzeba zmienić prawo. Mandat za przekroczenie prędkości to nie jest tragedia rodzinna i powinien być nim obciążany właściciel ustalony na podstawie marki, koloru i tablic. Jeśli właściciel jest przekonany o tym, że to nie jemu się należy ten mandat do dostanie się lanie synowi bądź szwagrowi. Według mnie przypadki w których fotoradar złapał kogoś w aucie tej samej marki, koloru i numerach rejestracyjnych, który nie został ukradziony (i zgłoszona kradzież na policję), są niezwykle rzadkie![]()