Dowcipy nie o fotografii

[david_szczepaniak]

Co powstanie, gdy połączy się blondynkę z psem husky?
...
Albo blondynka odporna na mróz, albo pies husky, który bedzie ciągnął najlepiej w zaprzęgu.

[XLesio]

źródło

[Yova]

Witam

To ja dorzucę kilka śmiesznych tekstów klientów :


- Z jak daleka można robić zdjęcia tym obiektywem?


- Proszę Pana to jak to jest z tym obiektywem?
- tzn.??
- Czy ja tym obiektywem zrobie zdjęcie np. mojej córki w lesie?


- Dzień dobry. Czy jest rybia łuska do Nikona?


- Ile zdjęć wejdzie na kartę 2Gb – około 300 – aha ok, a na 4GB?


- Dzień Dobry !!!! Czy dostanę kalkulator taki najprostszy, żeby tylko mnożył



sobotnie popołudnie, białostocki FJ, żona z małżonkiem przychodzą po poradę.
- Dzień dobry, zna się Pan na aparatach?
- ...Nie proszę Pani ja tutaj jestem od pralek.
- Aha, a kolega? (wskazując palcem na drugiego ze sprzedawców)
- Też nie on bardziej w telewizorach robi
- aaa, to szkoda bo ja chciałam o coś zapytać
- (mąż z wielkim uśmiechem po cichu mówi żonie) - Panowie tylko żartują, przecież sprzedają tylko aparaty, więc się pewnie troszkę znają.




Pozdrawiam

[nagor]

to ja z 11 listopada tez "menelka" gdy zobaczył mnie na biegu z 1D i 24-70 L na szyi.
podchodzi i konspiracyjnym textem
- umiesz robić zdjęcia??
- nie.. - odparłem by go spławic..
lekko się zadumał i po chwili mowi:
aaa.. to rozumiem to tak dla szpanu aby laski leciały... - nie wytrzymałem śmiechu parsknłałem mu śmiechem w twarz poczym przytaknalem i odwrócilem się w druga stronę.

rodzice stojący odok slyszeli to i chichotali po cichu

[basala]

Mój własny dowcip:

Yova i Nagor wchodzą do wątku "Dowcipy nie o fotografii" i opowiadają dowcipy o fotografii.

[zabol]

Mój własny dowcip:

Yova i Nagor wchodzą do wątku "Dowcipy nie o fotografii" i opowiadają dowcipy o fotografii.

hehehe dobre

[XLesio]

Facet dostał na urodziny papugę.
Szybko zorientował się, ze ma ona okropny nawyk przeklinania i rzuca mimochodem co drugie słowo. Cóż miał jednak zrobić - wyrzucić? Żal, zawsze to jakiś towarzysz, zresztą prezent. Wiele dni starał się walczyć ze słownictwem papugi. Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczna muzykę, robił wszystko, żeby dać papudze dobry przykład. Słowem - pełna poświecenia terapia I wszystko na nic.

Pewnego dnia, kiedy papuga wstała lewą nogą i była wyjątkowo wredna, facet nie wytrzymał. Zaczął krzyczeć, ale papuga darła się głośniej. Potrząsnął nią. Wtedy nie dość, ze go zbluzgała, to jeszcze dostał parę razy dziobem. Zdesperowany wrzucił ptaszysko do zamrażarki, zatrzasnął drzwi, oparł się o nie i zsunął w dół. Papuga rzuciła się kilka razy o ściany zamrażarki, coś zabełkotała i nagle wszystko ucichło. Facet ochłonął trochę, zaczął mieć wyrzuty sumienia. Otworzył szybko drzwi zamrażarki. Papuga milcząc weszła na jego wyciągnięte ramię i powiedziała:

- Najmocniej przepraszam, ze uraziłam pana moim słownictwem i zachowaniem. Proszę o przebaczenie, dołożę wszelkich starań, aby się poprawić i nie dopuścić do podobnych scen w przyszłości.

Facet był w szoku, już otwierał usta, żeby zapytać, co spowodowało tak radykalna zmianę, kiedy odezwała się papuga:

- Czy mogę pana uprzejmie zapytać: co zrobił kurczak?



---------------------------------------------------------------------
Tylko dzięki niemu przeżyłem poniedziałek

[szwayko]

Wszedł facet do kwiaciarni i mówi, że chce kupić jakieś kwiaty.
Ekspedientka:
- Oczywiście, a jakie ma pan na myśli?
- No sam nie wiem...
- Hmmm... no to pozwoli pan, że pomogę. Co konkretnie pan przeskrobał?

Dwóch facetów gra w golfa, chcą szybko rozegrać partię, ale przed nimi grają dwie początkujące kobiety, którym bardzo wolno idzie gra. Jeden mówi do drugiego:
- Idź do nich i zapytaj się, czy możemy je wyprzedzić?
Drugi idzie, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca. Pierwszy pyta:
- Co się stało?
- Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć!
- Ok, rozumiem, jasne.
Pierwszy podszedł do połowy, zatrzymał się i też wraca. Drugi pyta go:
- No, co jest?
- Jaki ten świat mały!


Jak sprawić, żeby mężczyzna był szczęśliwy w sypialni?
-Przynieść mu tam telewizor.

Jaka jest różnica między mężczyzną, a lekarzem?
-Lekarz jest uprzejmy, kiedy prosi, żebyś się rozebrała.
-Lekarz słucha, gdy narzekasz.
-Lekarz myje ręce, zanim cię dotknie.

Jak należy rozumieć zachowanie mężczyzny, który każe ci przestać odkurzać
i trochę odpocząć?
-Prawdopodobnie przez odkurzacz nie słyszy telewizora.

Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki??
- Ładnie wyglądam?
A co mówi facet po wyjściu z łazienki??
-na razie tam nie wchodź :P



Co mówi mąż do żony w kolejnych latach małżeństwa, gdy przechodzą przez jezdnię?
W pierwszym: Poczekaj złotko, bo auto jedzie!
W drugim: Zosiu, poczekaj, auto!
W trzecim: Zocha, auto!
W czwartym: Uważaj!
W piątym: Tumanie, ślepa jesteś?
W szóstym: Gdzie leziesz pod koła?
W siódmym: Jak żeś babo ślepa, to leź pod koła!

[XLesio]

Szwayko!
Ty, ty.. feministko!

[szwayko]

Szwayko!
Ty, ty.. feministko!

źródło

Albo gdy zgasnie swiatlo i trzeba zajrzec do skrzynki z bezpiecznikami, albo gdy trzeba wniesc szafe :-)