Przychodzi staruszka 89 lat do doktora otwiera drzwi i wchodzi powolutku, cała niemal że do pasa zgarbiona a doktor:
Czego się kur** czaisz???![]()
Przychodzi staruszka 89 lat do doktora otwiera drzwi i wchodzi powolutku, cała niemal że do pasa zgarbiona a doktor:
Czego się kur** czaisz???![]()