Mnie najbardziej dziwi fakt że zdarzają się tacy ludzie którzy kompletnie są oderwani od rzeczywistego świata i wierzą że mają jakieś szanse. Bo sam fakt że zdarzają się prawdziwki, czyli oryginalni inaczej, to już chyba nikogo nie dziwi.
Coś z innej beczki:
Pani w szkole pyta dzieci:
-Czym się zajmują wasi rodzice i jak się przedstawia w związku z tym wasza sytuacja finansowa?
Pierwsza zgłosiła się Małgosia.
- Moja mama jest prostytutką i mamy naprawdę dużo pieniążków.
Wstaje Krzysio.
- Mój tata jest policjantem z drogówki i też niczego nam nie brakuje.
Na końcu zgłasza się Jasio.
- Mój stary jest kierowcą TIRa, i gdyby nie te k**wy i psy to też byśmy mieli dużo kasy.