Speedlite 580EX II

[Arek Piekarz]

Generalnie robiłem u nich jakiś czas temu kompakt Casio :-) Usługa bez zarzutu, aparat działał jak złoto i dali jeszcze 6 miechów gwarancji, aczkolwiek czekałem ponad 6 tygodni i zapłaciłem jak za zboże (1/2 wartości aparatu). Z tego co pytałem, to np. migawkę robią taniej niż na żytniej (ok. 450zł). Nie wiem skąd taka wyczesana cena na lampę :-?

Ja też nie wiem. Jak dzwoniłem do nich przed wysłaniem lampy, serwisant powiedział mi, że wymiana stopki będzie kosztować ok. 200 zł, ale cena może ulec zmianie na + lub -. Potem, po kilku dniach bez reakcji spytałem w mailu, czy lampa już doszła - kazali mi to sprawdzić na stronie Masterlinka :-/. Okazało się, że kilka dni już u nich leży, więc spytałem o koszt naprawy. Kazali poczekać na wycenę i po paru dniach dostałem sms'a z informacją "Koszt naprawy - 450 zł. Wyślij odpowiedź TAK lub NIE." Nie chciało mi się już bawić w odsyłanie lampy i szukanie pomocy w innych serwisach, więc odpisałem TAK. Było to 12 lutego i wciąż czekam na informację o zakończeniu naprawy.

Wydaje mi się, że ten serwis umyślnie wprowadza klientów w błąd, zaniżając cenę na infolinii, a potem każąc im długo czekać na wycenę. W ten sposób zwiększa się szansa, że zniecierpliwionym ludziom będzie zależeć tylko na jak najszybszej naprawie i zgodzą się na wyższe stawki. Co prawda dają 6 miesięcy gwarancji, ale każą za to słono płacić. Obym nie miał racji... Ale kończę tego offtopa.

[delete30]

Mam takie pytanie: czy ktoś z forumowiczów widział juz 580ex II w Polsce. Próbowałem szukać i jedyne co znalazłem to nowe 580-tki w niemieckich sklepach. A tam cena oscyluje wokół 899-999 EURO. Czyli 2x drożej niż stara 580. Jeżeli z taką ceną pojawią się w kraju to nie ma chyba sensu czekać i kupię starą 580.

[Arek Piekarz]

Na tej stronie nowa 580 II stoi za ok. 700 franków szwajcarskich, czyli ok. 1700 zł. IMHO to bardzo dobra cena.

[Stone]

Właśnie dziś na targach w Łodzi miałem w łapkach nowy model lampy Canona, może nie zupełnie nowy, ale odświeżony model 580EX z dopiskiem II. Wg zeznań wystawców jedyne różnice dzielące te modele to wodoszczelność lampy i zmieniony system mocowania na sankach - z pierścienia gwintowanego na zatrzask, który umożliwia szybkie mocowanie. Produkcja modelu 580EX ma zostać wstrzymana.

[Arek Piekarz]

O tym już było:
http://canon-board.info/showthread.p...ighlight=580ex

Różnic między lampami jest więcej, znajdziesz je w tym wątku. Nie są one rewolucyjne (może prócz wodoszczelności), ale ogólnie usprawniają pracę z lampą i jej niezawodność.

Chętnie usłyszę twoje subiektywne wrażenia po obcowaniu z tą lampą ;-)

[Stone]

O tym już było:
http://canon-board.info/showthread.p...ighlight=580ex

Różnic między lampami jest więcej, znajdziesz je w tym wątku. Nie są one rewolucyjne (może prócz wodoszczelności), ale ogólnie usprawniają pracę z lampą i jej niezawodność.

Chętnie usłyszę twoje subiektywne wrażenia po obcowaniu z tą lampą ;-)

Co do wrażeń po zdecydowanie za krótkim posiadaniu lamp 580ex i 580exII w moich rękach mogę napisać w zasadzie tylko, że dużo lepiej w II-ce rozwiązano otwieranie klapki na baterię. W poprzednim modelu otwarcie tej klapki graniczyło z cudem, przynajmniej w egzemplarzu którym dysponowałem, miałem wrażenie, że ją uszkodzę. Uszczelnienia są wykonane jak należy i wizualnie nie można się do niczego przyczepić. Najważniejsza zmiana, z tych o których pisałem wyżej, to zastosowanie nowego mocowania w sankach, szybkie, wygodne i nie sprawia wrażenia, że lampa się wysunie z sanek aparatu.

[Zielony]

Ciekawe jak z tym zarządzeniem energią. Czy faktycznie jeszcze lepiej, czy to taki 'chłyit maketigody'. Swoją drogą akusy nie są drogie, więc za bardzo też srać żarem nie wypada.

[MARANTZ]

Największe wrażenie robi faktycznie sposób otwierania tej felernej klapki. Jak pierwszy raz dorwałem w łapki "starą" wersję 580 EX to przy otwieraniu bałem się, że coś urwę. Teraz jest duuużo lepiej. Podobno też poprawiono inne właściwości lampy (takie praktyczne a nie w menu), ale jakie... tego się nie dowiedziałem. Powiedziano mi tylko, że podobno uwzględniono uwagi i narzekania użytkowników. No i "podobno" znowu ta nowa lampa może sterować większą liczbą innych lamp. Padła cyfra 5, ale... jak sam nie sprawdzę to się nie dowiem.

[KubaZowsik]

Tu:
http://www.adorama.com/CA580EX2U.htm...0ex&item_no=10
jest za 500 $. Gdyby była na stanie, to miałbym ją za tydzień ....

[tdfoto]

Co do wrażeń po zdecydowanie za krótkim posiadaniu lamp 580ex i 580exII w moich rękach mogę napisać w zasadzie tylko, że dużo lepiej w II-ce rozwiązano otwieranie klapki na baterię. W poprzednim modelu otwarcie tej klapki graniczyło z cudem, przynajmniej w egzemplarzu którym dysponowałem, miałem wrażenie, że ją uszkodzę. Uszczelnienia są wykonane jak należy i wizualnie nie można się do niczego przyczepić. Najważniejsza zmiana, z tych o których pisałem wyżej, to zastosowanie nowego mocowania w sankach, szybkie, wygodne i nie sprawia wrażenia, że lampa się wysunie z sanek aparatu.

Witajcie.. wlasnie wrocilem ze sklepu Yodobashi camera w Yokohamie z nowa 580ex II. po drodze pstrykajac .. i powiem to wsztsyko co powyze to prawda..

1/wymiana baterii bez stresu o klapke
2/ uszczenienie z 5d rewelka dziala super. jechalem JR w tloku wieczornym z do Shibuya i OK bez stresu
3/ pasuje stofen z mkl,
4/ cichutko sie laduje w porownaniu z mkl
5/ inny plastik takai jakigrubszy w dotyku...
zaraz odpale ja z 580mkl i zobacze jak chodzi bezprzewodowo...



jutro poddam ja testowi ponownie..