Ocena ergonomii jest rzeczywiście sprawą bardzo indywidualną. Fotografując profesjonalnymi Canonami od czasów 1V przyzwyczaiłem się do trzech przycisków. Jednak uważam, a uzasadniłem to dokładnie w swoim teście, że podczas obsługi bezwzrokowej, sposób ten jest zawodny. Przed opublikowaniem testu specjalnie zapytałem kilku najbardziej znanych fotografów o ich wrażenia w tym zakresie i prawie wszyscy przyznali się, że popełniają błędy przy korzystaniu z trzech przycisków - o taki błąd w ferworze wykonywania zdjęć, bez odrywania oka od wizjera naprawdę nie jest trudno.
Ale oczywiście w zakresie obsługi decydują preferencje indywidualne każdego fotografującego. Moim zadaniem jako testera jest wskazanie ewentualnych problemów i uzasadnienie ich, tak aby na tej podstawie każdy mógł ocenić na ile te problemy mają dla danej osoby znaczenie.
A co do kółeczka i przycisku Nikona też mam złe zdanie, o czym w teście oczywiście napisałem.