Ktoś nie tak dawno na forum dpreview pisał, że Canon "po cichu" zmienił AF w nowo produkowanych puszkach 1D mkIII na taki jaki montują w Ds-ach. I że poprawki (serwisowe) owszem dają efekt ale nie taki jak całkowita wymiana. W nowszych seriach jedynek nie ma już żadnych problemów, a w starszych (i to już naprawianych) nadal niektórzy narzekają.
Nie wiem czy to prawda. Być może jednak jakieś ziarno prawdy w tym jest. Jeśli nawet to nie wierzę, że Canon się do tego przyzna. Byłoby to zresztą mało "pachnące" działanie firmy. Fakt że sam sposób załatwienia tej sprawy nie był zbyt piękny. I faktem jest też, że agencjom niczego nie naprawiali tylko wymienili całe puszki.
To wszystko oczywiście czyste spekulacje więc proszę o wyrozumiałość 8).