Miałem na myśli to, że jeśli liczyłyby się tylko $ w danej chwili, Canon wypuściłby nowy model, ludzie by go kupili i kasa wpada. Ewentualne błędy i improvementy? Będzie nowy model
Jednak firma zyskałaby szybko złą opinię, więc lepiej jest jak się stara, wypuszcza uaktualnienia, wymienia lusterka. A taki Rob popycha nieco tą machinę i użytkownikom w końcu to chyba trochę na plus wychodzi.