Gdzieś w październiku-listopadzie, po tym jak oficjalnie "odkryto" przyczynę wadliwego działania AF, Canon zaczął sprzedawać sprawne modele, których opakowania - dla odróżnienia od starych (zawierających potencjalnie niesprawne) - oznacza małą, niebieską nalepką.
A ja odnoszę się, do wspominanej już wyżej, nowej plotki, która mówi, że pomimo tych wszystkich wysiłków, ma pojawić się jeszcze nowsza super-hiper-waaaw poprawka (którą ponoć testowano w warunkach bojowych na Super Bowl).
Szczegóły tutaj.
Oj, i to nie tylko we dwa!![]()