To teraz ja mam pytanie do właścicieli tych puszek. Chodzi mi o ten tryb uważania na światła. Czy dobrze zauważyłem, czy on tylko zwyczajnie niedoświetla o 1EV a potem to sobie trzeba wyciągnąć w konwerterze?
Pytam, bo niby wszystko się zgadza, ale mam wątpliwości.
Zrobiłem dwie klatki; jedna bez tego ustawienia, jedna z tym ustawieniem.
Na wyświetlaczu aparatu obie są równiutko naświetlone. Obróbka w C1 pokazuje, że ta "wzbogacona" jest niedoświetlona o 1EV (coś tam czytałem w instrukcji, niby się zgadza). Ale...
Teoretycznie ta niedoświetlona powinna mieć większe szumy w cieniach po wyciąganiu, prawda? Otóż jest odwrotnie.. Ki diabeł?
Czy jakiś soft canona daje jakieś ciekawsze możliwości wykorzystania tej funkcji? Ktoś ma jakieś ciekawe spostrzeżenia?