Zakładając, że większość użytkowników Mk III ma podobne odczucia, co Ty, Canon może sporo zejść z ceną Mk III, żeby ów odpływ zatrzymać. Do tej pory takie schodzenie było ryzykowne, bo oznaczało, że kolejne Marki nie będą mogły wejść w wyższej cenie.
Teraz tego problemu nie ma. Mk IV (czy jakoś tak) - jeśli np. dostanie FF - to będzie mógł (ale nie musiał! - nowa fabryka CMOS) spokojnie pojawić się znów w wyższej cenie, np. $4500 - $5000.
Nie sposób zatem nie trzymać kciuków za Nikona, trzymając przy tym w garści Mk III![]()