Jak się czyta fora zagraniczne to jest straszny mętlik. Niektórzy dawali do serwisu i nic to nie pomagało. Ale są i tacy, którym pomogło. Niektórzy oddali do sklepu i wymienili im na nowe i działają bezbłędnie. Są tacy co kupili i nie mają najmniejszych problemów. Są i tacy co szukają dziury w całym. Ewidentnie widać, że jakiś problem w niektórych puszkach występuje. Zresztą Galbraith by głupot nie pisał.
Trochę dziwię się canonowi, że nie wyjaśniają tej sytuacji. Być może problem polega na tym, że sami do końca nie wiedzą gdzie tkwi błąd. Zwykle dotąd jak coś było nie tak to jednak z oporami ale informowali. O tym nowym firmware jakoś ucichło. Być może problem polega na tym, że firmwarem (z tego linku by to wynikało) nie da się tego poprawić.
Ta sytuacja nie przynosi im chwały i może rzeczywiście doprowadzić do tego, że co bardziej niecierpliwi zaczną się rozglądać na boki. Póki co D3 nie ma w sprzedaży ale jak się pojawi to sytuacja się radykalnie zmieni. Być może na to Canon czeka?