Ja tam myślę, że canon nigdy nie połączy tych dwóch aparatów w jeden. To niekorzystne jeśli chodzi o marketing. Jeśliby mieli zrobić jeden to musieliby szukać kompromisów, które mogłyby się nie podobać nikomu. Gdybym to ja był prezesem Canona, to w Ds zrobiłbym kwadratową matrycę 36x36 (bo to zapewniłoby większą rozdzielczość, czyli to co tak lubią agencje reklamowe a obiektywy EF i tak by to obsłużyły - tak mi się przynajmniej wydaje) a 1D wsadziłbym FF z dynamicznym cropem. Ps. Gdyby stanowisko prezesa Canona było wolne, to ja chętnie przyjmę